Kiedyś pewna cebula o imieniu Łezka postanowiła urosnąć w malutkim ogrodzie. Łezka miała duże ambicje i marzyła o tym, by stać się największą i najsmaczniejszą cebulą w całym mieście. Codziennie dbała o siebie, piła dużo wody i zachęcała swoje korzenie do rozwoju. Wyszła również na słońce, aby nabrać energii.
Jednak pewnego dnia, gdy Łezka z radością patrzyła na swoje rosnące liście, do ogrodu przybył zły Ślimak!
Ślimak ten słynął ze swojej żarłoczności i akurat miał ochotę na smakowitą cebulę. Łezka była przerażona i postanowiła działać. Wiedziała, że sama nie jest w stanie powstrzymać Ślimaka, więc zawołała na pomoc swojego przyjaciela, Grzegorza! Kiedy Ślimak zbliżył się do Łezki, Grzegorz wybiegł ze swojego małego domu, trzymając oburącz miotłę i krzycząc Expecto Patronum! Ślimak zrobił wielkie oczy i zawrócił na pięcie, uciekając z ogrodu, a cebula i Grzegorz świętowali swoje zwycięstwo.
Koniec.