Przejdź do treści

Pierwsze podejście!

tinygarden.me pierwsze podejscie

I stało się! Korzystając z ładnej pogody i wolnego dnia, zabrałem się dziś za łatwiejszą połowę małego ogródka. Znaczną część zajmuje tu trawnik, który musiałem tylko skosić i nawieźć!

Jeżeli zaś chodzi o doniczki, rabarbar i krzewy to uznałem, że skoro chcemy zdrowo jeść, to musi śmierdzieć. W ruch poszły jesienne mieszanki suszonego obornika! Na to tylko trochę mulczu i gotowe. Skreślam to z listy!

Author

Cześć! Jestem Grzegorz. Wyrażam tu swoje opinie, dzielę się doświadczeniami i przemycam odrobinę humoru. Piszę dla osób, które lubią czytać, komentować, śmiać się i zadawać pytania. Nie nauczam, ale uczę się na błędach i cieszę się z każdej interakcji! Więcej ⇢ O MNIE.

1 komentarz do “Pierwsze podejście!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Send this to a friend