Miałem nie robić, a jednak zrobiłem. Nie wytrzymałem i znalazłem u chińczyków odpowiednie dinksy! Trochę tandetne, ale działają dokładnie tak, jak powinny. Jednak u chińczyków można wszystko znaleźć. Teraz mam nowy, fantastyczny system do podlewania doniczek!
Całość wymaga jeszcze kilku poprawek, które zauważyłem po przetestowaniu. Myślę, że nadchodzące dni będą równie pracowite jak dzisiejsza niedziela!