Prawdopodobnie niewielu z Was wie, że muzyka jest magicznym eliksirem dla ogródka warzywnego. Nie tylko mojego, ale dla każdego ogródka, w którym rosną szczęśliwe rośliny. To, co w rzeczywistości powinno być popartym nauką procesem, pod wpływem dźwięków zamienia się nagle w symfonię zielonych marzeń!
Jakież to urocze, że marchewki, pomidory czy nawet ziemniaki, mają ukryte zamiłowanie do muzyki. Przecież wszyscy wiemy, że najpierw potrzebują solidnego nawozu! Ale oczywiście, zamiast tego, można spróbować włączyć im najnowsze hity. Przecież każdy ogrodnik marzy o tym, by jego rośliny były bardziej spektakularne!
Pamiętajcie, jeśli Wasze warzywa nie rosną zbyt dobrze, możecie zawsze obwinić niewłaściwy wybór playlisty, a nie swoje umiejętności ogrodnicze! Dlatego przygotowałem dla Was kilka kawałków, które dobrze sprawdzają się w moim ogrodzie. Nie wiem, jak wpływają na moje rośliny, ale na mnie bardzo dobrze!
Poniżej znajduje się fragment mojej ogródkowej playlisty, a całą znajdziecie na Spotify!
