Witajcie ludzie z dziwnym hobby! Miałem spacerować na koniec urlopu, ale pogoda nie dopisała, więc zająłem się odkładanym od początku roku hobby – kolekcją kapsli! Jak pamiętacie ogarnąłem w zimie moje zbiory i od początku roku odkładałem wszystkie znalezione i kupione kapsle, a przede wszystkim te, które dostałem od Was!
Jestem naprawdę ogromnie wdzięczny, że odkładacie na codzień i przywozicie z wycieczek kapsle dla mnie. Dzięki Wam udało mi się dzisiaj doliczyć do 8100 kapsli w kolekcji! Jaka piękna i równa liczba!
Myślę, że muszę w końcu ogarnąć moje podwójne egzemplarze i zacząć się wymieniać, jak przed pandemią. Nie da się ukryć, że Covid-19 strasznie wpłynął na moje hobby. Urzędy pocztowe były zamknięte, ciężko było się też spotkać osobiście z innymi kolekcjonerami i tak kapsle poszły w odstawkę. Teraz jednak jest ten czas, kiedy spowrotem zaczynam się nimi interesować!
Mógłbym się nimi chwalić bez końca! Jeżeli macie ochotę to wszystkie 8100 kapsli możecie pooglądać na mojej stronie z kolekcją. Do kolejnego wpisu szaleni zbieracze!