
Wysiewałem dziś nasiona! Do tej pory rozsady kupowałem w sklepie ogrodniczym, ale w tym roku postanowiłem zaryzykować i niektóre warzywa wysiać samemu.
Dziś wybrałem ogórki, szpinak, bazylię i czosnek, który trzy tygodnie temu umieściłem w lodówce! Na razie leżą na blacie do segregowania kapsli, ale może kupię jakiś stojak. Przydadzą mi się też specjalne lampy do rozsad, ponieważ mają trochę ciemno. Powinienem to wszystko ogarnąć w tym tygodniu! Mam nadzieję, że do maja ładnie urosną i będę mógł je przenieść do grządek. Oby!

Jeżeli się uda, to w przyszłym roku wysieję też pomidory, papryki i cukinie. Jutro natomiast planuję posadzić już prosto do gruntu marchew, pietruszkę i cebulę z dymki. Im chłód nie zaszkodzi, bo to warzywa odporne na niższe temperatury i mogą kiełkować nawet w chłodnej glebie! Co za wspaniały marcowy weekend!
[…] końcu się doczekałem! Moje sadzonki ogórka wypuściły drugie liście! Tak, te drugie – te prawdziwe! Myślę, że jeszcze miesiąc i będę […]