TINY GARDEN

Cyniczny wobec życia, poważny wobec warzyw.

Cześć! Jestem Grzegorz, człowiek obdarzony tym absolutnie przeciętnym imieniem, które zupełnie nie odbiega od mojej osobowości. Jestem również ojcem dwójki dzieci, które zmuszają mnie do udawania, że jestem odpowiedzialny i rozsądny. Walka o zdobycie ostatniego kawałka czekolady w lodówce sprawia, że moje życie jest jeszcze bardziej chaotyczne.

Oczywiście, jestem również mężem mojej żony, a jest to nieustająca podróż przez labirynty pełne zaskoczeń. Jakie jest moje miejsce jako męża? Cóż, jestem głównym wykonawcą poleceń, które są pilne dla dobra naszego domowego ekosystemu. Jestem też ekspertem w zadawaniu pytań, które mają w sobie magię. Bywa, że pytania te wprawiają moją lepszą połowę w osłupienie i zmuszają do zastanowienia się nad sensem bycia żoną.

Moje domowe zoo wzbogacają dwie kudłate, uwielbiające jeść świnki morskie. Kto by przypuszczał, że takie maleństwa mogą wywoływać tyle emocji i hałasu w moim domu? Ale przynajmniej są wspaniałymi przyjaciółmi dla moich dzieci i doskonale wiedzą, jak zwrócić na siebie uwagę.

Moim wielkim hobby jest mój niewielki ogródek warzywny. Tak, uwielbiam obserwować, jak rośliny powoli rosną, a potem świadomie ignorować fakt, że nie mam pojęcia, co z nimi zrobić. Przynajmniej mogę pochwalić się zdjęciami na Instagramie! Jeśli akurat nie siedzę w ogrodzie, to najprawdopodobniej znajdziesz mnie przed ekranem telewizora lub komputera. Oglądanie filmów i granie w gry to moje odskocznie od rzeczywistości.

Oczywiście, wirtualne przyjemności nie mają dla mnie takiego znaczenia, jak rodzinne wycieczki w plener. Spacer po lesie z żoną i dziećmi to prawdziwa ucieczka od codziennego zgiełku. Piękne krajobrazy, spokój, świeże powietrze, a czasem nawet spotkanie z dzikimi zwierzętami. Wspaniała bliskość natury, pod warunkiem że zignorujemy wszystkie wygody, jakie zostawiliśmy w domu!

To nie koniec moich dziwactw! Inne drobiazgi, które mnie interesują to między innymi:

  • teoria paleoastronautyki, kosmiczne istoty mogły być na Ziemi już tysiące lat temu!
  • robienie zdjęć, zwłaszcza takich, które nikogo nie obchodzą. ⁣
  • zbieranie kapsli, jako dowód na to, że jestem poważnym człowiekiem.

Oprócz tego wszystkiego prowadzę ten blog, gdzie dzielę się moimi niezwykłymi myślami, interesującymi tylko mnie i parę znajomych osób, które po godzinach próśb i nalegań wpadły na moją stronę. Ale to nie przeszkadza mi w kontynuowaniu mojej pisarskiej kariery na epicko monotonnym poziomie. Nie zmienię tym świata, ale przynajmniej wywołuje uśmiech na twarzy mojej żony, która wciąż udaje, że mnie słucha!

Skoro już wiesz o mnie prawie wszystko, czas na ostatni rozdział tej układanki, czyli moją obecność w mediach społecznościowych! Jeśli masz ochotę na zmarnowanie paru minut swojego czasu albo po prostu chcesz zobaczyć, czego nowego nie wymyśliłem, zapraszam do obserwowania mnie tam, gdzie serwery są gorące od braku mojej twórczości:

  • Instagram: Gdzie stalkuję ludzi w środku kryzysu egzystencjalnego.
  • Facebook: Gdzie zaglądam, by z nadmiernym zaangażowaniem poprawiać ortografię i gramatykę w losowych sekcjach komentarzy.
  • X: Gdzie jestem obecny, chociaż tęsknię za czasami, gdy była to ptasia apka.
  • Bluesky: Gdzie założyłem konto głównie po to, by zarezerwować moją nazwę użytkownika, zanim będzie za późno.
  • YouTube: Gdzie prowadzę reality shorts show o ptakach z mojego ogródka, które są o wiele bardziej uzdolnione aktorsko ode mnie.

Będzie mi niezmiernie miło, jeżeli zasubskrybujesz, polubisz, albo chociaż pomyślisz o moich profilach ciepło.

No cóż, to wszystko o mnie. Cieszę się, że tu jesteś, a teraz przygotuj się na fascynującą podróż przez moje przeciętne życie, które staram się uczynić mniej przeciętnym, choć w rzeczywistości jestem zwykłym Grzegorzem w tłumie.