Grzegorz! – tak zwraca się do mnie małżonka za każdym razem gdy wpadnę na fantastyczny pomysł. Tym razem dodała, że nie mogę iść do lasu i nakopać ziemi do naszych nowych doniczek, przy czym uparcie twierdziła, że w tej ziemi nic nie wyrośnie.
Zupełnie tego nie rozumiem, przecież drzewa rosną.
Podczas rozmowy wyszło jeszcze coś o robakach, które można przynieść do domu, czyli jednoznacznie sprawa przegrana. Jak już zrozumiałem, że nic nie zdziałam, pojechałem do sklepu ogrodniczego i kupiłem worek specjalnej ziemi do warzyw. Małżonka była zadowolona, a ziemi wystarczyło na całe 3 doniczki.
Tego dnia dokupiłem kolejne 19 worków.
- Dobra ziemia poprawia wygląd ogrodu. Rośliny rosnące w żyznej i wilgotnej ziemi są zdrowsze, bujniejsze i piękniejsze. Twój ogród będzie zachwycał kolorami i zapachami, a Ty będziesz cieszyć się jego widokiem.
- Dobra ziemia oszczędza Ci czas i pieniądze. Rośliny rosnące w dobrej ziemi potrzebują mniej nawozów, wody i środków ochrony roślin. To oznacza, że będziesz miał mniej pracy z pielęgnacją ogrodu, a także zaoszczędzisz na zakupie tych produktów.
- Dobra ziemia jest przyjazna dla środowiska. Używając mniej nawozów i pestycydów, zmniejszasz ryzyko zanieczyszczenia wody i gleby. Dobra ziemia również lepiej zatrzymuje wodę i zapobiega erozji. W ten sposób dbasz o ekosystem i zrównoważony rozwój.
- Dobra ziemia wspiera różnorodność biologiczną. W dobrej ziemi żyje wiele mikroorganizmów, które współpracują z roślinami i poprawiają ich zdrowie. Dobra ziemia również przyciąga owady zapylające, ptaki i inne zwierzęta, które wzbogacają życie w ogrodzie.
- Dobra ziemia poprawia Twoje samopoczucie. Praca w ogrodzie jest doskonałym sposobem na relaks i odstresowanie. Dobra ziemia sprawia, że praca ta jest łatwiejsza i przyjemniejsza. Ponadto kontakt z ziemią ma korzystny wpływ na układ odpornościowy i nastrój.
Jak widzisz, dobra ziemia w ogrodzie to nie tylko kwestia estetyki, ale także zdrowia, ekologii i ekonomii. Dlatego warto zadbać o jakość gleby w swoim ogrodzie i cieszyć się jej zaletami.
Wiedzą co dobre, schabowego nie ruszą :)
Świnki kochają mleczyki, ale przepadają też za koperkiem, pietruszką, marchewką, papryką i sałatą :)
Mleczyki dla świnek będziesz hodował? W hurtowej ilości :D