Jeśli marzysz o małym ogródku warzywnym w mieście, pewnie zastanawiasz się, czy lepiej zacząć od nasion, czy kupić gotowe sadzonki. Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy. Wszystko zależy od tego, ile masz miejsca, czasu i zapału do ogrodnictwa. Dla tych z nas, którzy nie posiadają zbyt dużo miejsca, ani stacji do sadzenia nasion wyposażonej w specjalne oświetlenie do upraw, wybór wydaje się prosty. Zwłaszcza że sadzonki są warte różnicy w cenie, jeżeli policzymy zalety w porównaniu z sadzeniem nasion.
Zaczynać od nasion czy kupić sadzonki?
Sadzonki to rośliny, które zostały wyhodowane przez specjalistów w szklarniach lub tunelach foliowych. Mają już kilka tygodni lub nawet miesięcy i są dobrze przygotowane do przeniesienia do gruntu, lub pojemników. Kupując sadzonki, oszczędzasz sobie sporo pracy i problemów, które mogą pojawić się przy kiełkowaniu nasion.
- Nie musisz martwić się o odpowiednie warunki do kiełkowania nasion, takie jak temperatura, wilgotność, światło czy gleba. Sadzonki są już przystosowane do życia na zewnątrz i nie wymagają specjalnej opieki.
- Nie tracisz czasu na czekanie, aż nasiona wykiełkują i wyrosną na tyle, żeby można je było wysadzić. Sadzonki możesz zasadzić od razu po zakupie lub przechować przez kilka dni w chłodnym i jasnym miejscu.
- Nie ryzykujesz, że Twoje nasiona nie wykiełkują lub zostaną zjedzone przez szkodniki. Sadzonki są już odporne na wiele chorób i pasożytów, które mogą atakować młode rośliny.
- Widzisz od razu, co zasadzasz i jak wygląda Twoja roślina. Sadzonki są już rozpoznawalne i ozdabiają Twój ogródek od pierwszego dnia.
- Sadzonki są już w pewnym stadium rozwoju i szybciej zaczną owocować. Dzięki temu możesz wcześniej cieszyć się świeżymi warzywami i ziołami z własnej uprawy.
Z kilkuletniego doświadczenia mogę śmiało napisać, że najlepszymi roślinami w małym ogródku warzywnym, które warto zasadzić jako nasiona, są fasolka szparagowa, czosnek i zioła takie jak bazylia, mięta, tymianek czy majeranek.
- Fasolka szparagowa kiełkuje w ciągu 7-10 dni i rośnie bardzo szybko. Nie ma potrzeby kupować sadzonek, a zbiorami będziemy się cieszyć szybko i długo.
- Czosnek sadzimy w październiku lub listopadzie, żeby przezimował w ziemi. On to po prostu lubi, więc dobrze jest na zimę wsadzić do doniczek kilka ząbków czosnku.
- Zioła takie jak bazylia, mięta, tymianek czy majeranek wyrastają w miarę szybko i zazwyczaj pozostają na dłużej niż jeden sezon, jeżeli na zimę przeniesiemy je do domu i podlewamy regularnie. W ten sposób cieszymy się zbiorami przez cały rok!
Pamiętaj, że nie ma złych wyborów, tylko różne sposoby na cieszenie się ogrodnictwem. Niezależnie od tego, czy zaczniesz od nasion, czy od sadzonek, ważne jest, żebyś dbał o swoje rośliny, podlewał je, nawoził, przycinał i chronił przed chorobami i szkodnikami. W ten sposób zapewnisz im zdrowy i bujny wzrost, a one odwdzięczą Ci się obfitymi i smacznymi zbiorami!
